Jaki powinien być system wynagrodzeń?

Jaki powinien być system wynagrodzeń?

Wynagrodzenia powinny być jawne

Ich wysokość powinna być znana od początku. Nie ma gorszej sytuacji, gdy pracownik po pełnej rekrutacji dowiaduje się o oferowanej pensji i to tuż przed podpisaniem umowy. Znane są sytuacje, gdy pracownicy rezygnują z podpisania kontraktu. Coraz częściej firmy od razu ujawniają zarobki i podają je w widełkach typu 5000-6000 złotych. Często oferowana jest niższa kwota z widełek. Podobnie jest w administracji publicznej – np. widełki płac są podane jako 3600-4800 złotych, ale każdy dostaje na początek 3600 złotych brutto. Jest to niska pensja, która nie zadowala pracowników. Efekt jest taki, ze pracownicy rezygnują z pracy bardzo szybko, po kilku miesiącach, ponieważ okazuje się, że pensja jest niska, a premie dostają znajomi królika, inni pracownicy liczyć na nie nie mogą.

W innych krajach zarobki są podawane

Jest to lepsze rozwiązanie, ponieważ:

* pracownik od razu wie, na co może liczyć

* wszystko jest transparentne i oczywiste

* pracownik czuje, że jest poważnie traktowany przez pracodawcę

W Polsce ukrywanie zarobków jest nagminne, dlatego pracownicy często czują się nieuczciwie traktowani oraz oszukani. W urzędach, szpitalach i szkołach zarobki są podawane podczas rozmowy kwalifikacyjnej – przeważnie tak jest, ale zdarzają się też wyjątki. Nie jest to bynajmniej rekomendowane rozwiązania. Warto zatem zadbać o to, by mieć wiedzę o pensji jak najszybciej i znaleźć dla siebie dobre zarobki jak najszybciej. Jeśli zarobki są niewysokie to wyjściem jest zatrudnienie się, przepracowanie kilku miesięcy, ale nadal szukanie innej pracy. Można też brać prace zlecone i dorabiać do urzędowej czy szpitalnej pensji. Pracownicy doceniają takie rozwiązanie, ale nie jest ono dobre na lata, lecz na rok czy dwa. Nikt nie chce pracować przez całe życie na dwóch etatach. Poza tym im lepsza pensja, tym większe jest zadowolenie pracowników, a ich motywacja do pracy rośnie.

Dlaczego pracodawcy ukrywają pensje? Nie chcą zniechęcać kandydatów. Jest to krótkowzroczne podejście – pracownik poznając wysokość pensji i tak nie podpisze umowy, jeśli pensja będzie zbyt niska. Wobec tego warto podjąć starania i zadbać o to, by poznać wysokość pensji szybko. W sklepie na półkach ceny są powieszone i wiadomo, ile dany towar kosztuje. Podobna zasada powinna obowiązywać w firmach – pracownik przychodzi i wie, że na początek dostanie np. 3000 złotych, a po roku ma szansę na np. 200 złotych podwyżki, oczywiście jeśli tylko się sprawdzi w realizowanych zadaniach. Takie są reguły postępowania i należy ich przestrzegać.