O Biurze Informacji Kredytowej słyszał zapewne już niemal każdy, który w swoim życiu chociaż rozważał zaciągnięcie kredytu. Nie jest tajemnicą, że banki czerpią informacje o nas nie tylko z dokumentów, które im dostarczyliśmy. Poza naszymi dochodami i wydatkami istotne okazują się także takie czynniki jak historia kredytowa, którą to można znaleźć właśnie w BIKu. Tylko właściwie jakie informacje gromadzi BIK i skąd je ma? Czy warto sprawdzać siebie w Biurze Informacji Kredytowej i jak to zrobić?
Co to BIK
Biuro Informacji Kredytowej prowadzi bazę danych historii kredytowej Polaków. Posiadane informacje czerpie od większości Polskich banków i firm pożyczkowych. W przeciwieństwie do KRD pojawiają się tam nie tylko negatywne wpisy, a wszystkie dane dotyczące spłacanych przez mieszkańców naszego kraju zobowiązań. Oznacza to, że wbrew pozorom „pusty BIK” nie jest wcale ideałem. Samo bycie wpisanym do BIKu nie jest tragedią, a wręcz przeciwnie – jeśli spłacaliśmy nasze zobowiązania w terminie, banki będą w przyszłości dzięki temu bardziej skłonne do przyznania nam kredytów. Problem pojawia się, jeżeli nie zawsze terminowo spłacaliśmy raty. Jest to odzwierciedlone w rejestrze i negatywnie wpływa na naszą zdolność kredytową.
Czy można usunąć wpis z BIKu
Jeśli spłacamy zadłużenie terminowo, to po zakończeniu okresu spłaty możemy wnioskować o usunięcie danego wpisu z rejestru. Jednak jak zostało to już wcześniej wyjaśnione, obecność w bazie pozytywnych wpisów działa jedynie na naszą korzyść. Inaczej wygląda sytuacja z zadłużeniami, których spłata nie przebiegała terminowo. Bezwzględnie będą się one znajdować w bazie KRD jeszcze przez 5 lat po ich uregulowaniu, po którym to czasie możemy zwrócić się z prośbą o ich wykreślenie. Niestety, prawo jest bardzo nieprecyzyjne w tym temacie i jest duża szansa, że odpowiedź na naszą prośbę będzie negatywna.
Czy powinno się sprawdzać siebie w BIKu
Tak, zwłaszcza, że raz na pół roku można zrobić to za darmo za pośrednictwem strony internetowej BIKu. Dzięki temu nie tylko będziemy mieli pewność, że nie poślizgnęliśmy się w spłacie jakiegoś zobowiązania, ale też dowiemy się, czy nikt nie wyłudził kredytu czy pożyczki przy użyciu naszych danych. Cały proces jest stosunkowo szybki i nie wymaga wychodzenia z domu, wobec czego każda osoba, która chce zadbać o swoje bezpieczeństwo finansowe z pewnością powinna poświęcić na to chwilę co najmniej raz w roku.
Warto wiedzieć, jakie informacje gromadzi BIK. Czy tego chcemy czy nie, jeśli zaciągamy zobowiązania, niewątpliwie wcześniej czy później znajdziemy się w jego bazie. Nie musi to jednak być coś negatywnego, o ile nie zaczniemy mieć problemów z terminową spłatą rat.