Zanim bank zdecyduje się nam udzielić kredytu musi w jakiś sposób sprawdzić czy będziemy dobrymi partnerami i czy będzie stać nas na spłatę rat. Banki nie działają charytatywnie i pożyczają nam pieniądze aby na tym zarobić. Muszą więc działać w oparciu o pewne kryteria, które wykluczą klientów, którzy nie wywiążą się z zaciągniętych zobowiązań. Co więcej nie dysponują własnymi środkami, zatem muszą działać na tyle bezpiecznie na ile tylko się da.
Zdolność kredytowa rozumiana jako zdolność do terminowej spłaty rat kredytu, to tak na prawdę szereg czynników. Przede wszystkim podzielimy to pojęcie na dwie składowe. Mianowicie, zdolność kredytowa to sytuacja finansowa na odpowiednim poziomie oraz pozytywna historia w BIK, czyli Biurze Informacji Kredytowej.
Historia kredytowa w BIK
Kiedy zdecydujemy się złożyć wniosek o kredyt w banku możemy być pewni, że ten dokona weryfikacji naszej osoby w BIK. Aby uniknąć kredytowania środków osobie, która nie jest wiarygodna ponieważ zawsze ma problemy ze spłatą, bank sprawdza każdego, za każdym razem. Jeśli więc mamy opóźnienia w BIK, wiele aktualnie spłacanych zobowiązań czy niespłacane zadłużenia, których termin wymagalności dawną minął, możemy zaprzepaścić swoje szanse na kredyt bankowy. Oczywiście, mamy zarówno różnej wysokości kredyty, a negatywny wpis wpisowi nie równy, nie można więc jednoznacznie powiedzieć, że nie mamy żadnej szansy na kredyt. Jednakże z całą pewnością banki podchodzą bardzo ostrożnie do takich osób i uzyskanie kredytu nie będzie takie proste jak w sytuacji kiedy nasza historia kredytowa jest pozytywna.
Sytuacja finansowa
Pozytywna historia w BIK nie wystarczy do tego aby bank przyznał nam kredyt. Do tego potrzebna jest również pozytywna weryfikacja pod kątem naszej sytuacji finansowej. Na tę składają się z kolei nasze przychody, wydatki, jak i zobowiązania. Dopiero w ten sposób jesteśmy bowiem w stanie określić czy wpływy do naszego domowego budżetu są większe, aniżeli wydatki, które ponosimy każdego miesiąca, a zatem także czy dysponujemy jeszcze jakimiś wolnymi środkami, które możemy przeznaczyć np. na spłatę raty nowego kredytu. Nasza sytuacja finansowa jest więc w oczach banku pojęciem wielowymiarowym. Jeśli więc bardzo dobrze zarabiamy, jednakże spłacamy kredyt za dom, leasingujemy nowy samochód oraz ponosimy spore wydatki związane z utrzymaniem, wcale nie wpisujemy się w profil idealnego kandydata do nowego kredytu. Dlatego też warto wiedzieć o tym, że sytuacja finansowa ma szerszy wydźwięk i nie są to jedynie nasze wpływy ale również wydatki i zobowiązania.